Oddanie33 z komentarzami Ks. Teodora Sawielewicza - 33 dni - Dzień 12

Oddanie33

Dzień 12 - komentarz Ks. Teodor

Błędem jest doszukiwanie się wpływu złego ducha na każdym kroku i tłumaczenia wszystkiego jego działaniem. Niewątpliwie są jednak przypadki, w których pomoc terapeuty, psychiatry czy psychologa nie przyniesie pożądanej ulgi, bo zainfekowana jest przestrzeń duchowa. By zaaplikować skuteczne lekarstwo, dolegliwość musi być nazwana po imieniu. Krew Chrystusa ma wielką moc zwyciężania złych duchów, rozerwania kajdan zła w naszych sercach, rodzinach, relacjach, miejscach pracy. Krew
Chrystusa tryskająca przy biczowaniu, wypływająca spod cierniowej korony, spływająca po drzewie Krzyża... Szatan ma wiele taktyk postępowania. Jedną z nich jest odwrócenie uwagi od Bożego działania. Zło zostało już pokonane, a każda jego obecność jest z dopustu Najwyższego, który chce wzmocnić człowieka, uświęcić i jeszcze usilniej przyciągnąć do siebie. On jest Panem. On jest Królem. On jest Zwycięzca nad wszelkim złem. Popatrz na krzyż. Wpatruj się w symbol triumfu. Nie symbol śmierci, a symbol
życia, bo zostałeś odkupiony czystą esencją miłości Króla. Jeśli nie możesz osiągnąć pokoju serca, być może kierujesz swoje spojrzenie na zło i smutek – na nich się przesadnie skupiasz. Nie patrz na węże, które kłębią się u twoich stóp i próbują cię kąsać. Spójrz w górę, spójrz na miedzianego węża, wywyższonego na krzyżu - Jezusa. Nie spuszczaj z Niego pełnego zaufania wzroku, choć tak trudno przestać kontrolować i wpatrywać się w t wężowisko wokół ciebie, bo to daje poczucie bezpieczeństwa. Zrezygnuj
jednak z takiego sposobu kontroli i zabezpieczania się. Odzyskasz duchowe zdrowie, jeśli skupisz się na Jezusie.